Żołnierze Gwardii Narodowej Ukrainy, strzegący elektrowni atomowej w Czarnobylu i schwytani przez rosyjskich okupantów, mogą być w Rosji i na Białorusi 24 lutego. Rosyjscy okupanci głodują ukraińskich żołnierzy schwytanych w elektrowni atomowej w Czarnobylu.
Komisarz Rady Najwyższej ds. Praw Człowieka Ludmiła Denisowa napisała o tym na Facebooku, powołując się na żonę jednego z pojmanych Gwardii Narodowej, donosi Ukrinform.
Komentarz: Komisarz Rady Najwyższej ds. Praw Człowieka Ludmiła Denisowa:
„Bojownicy NMU, którzy byli strzeżeni przez okupantów i zostali schwytani przez rasistów 24 lutego 2022 r., Wyprowadzeni z elektrowni atomowej w Czarnobylu, znajdują się prawdopodobnie na terytorium Federacji Rosyjskiej (Smoleńsk) i Republiki Białorusi (Mózg). Zgłosiła to żona jednego z więźniów. Według niej więźniowie głodują i nie otrzymują wody.”
Według niej nic nie wiadomo o stanie zdrowia schwytanych przez Rosjan Gwardii Narodowej Rosji.
Należy zauważyć, że więźniowie ukraińscy zostali prawdopodobnie wywiezieni do Smoleńska (Rosja).
W ten sposób Rosja poważnie narusza postanowienia Konwencji Genewskiej dotyczące traktowania jeńców wojennych, w szczególności art. 26 Konwencji, który gwarantuje odpowiednie odżywianie jeńców wojennych.
Źródło: Nowy czas