Ubiegłej nocy rosyjscy okupanci dokonali około 66 nalotów na Charków i osiedla w regionie, zabijając 11 osób i raniąc 14. Poinformował o tym szef regionalnej administracji wojskowej Oleg Sinegubow.
Komentarz: Szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Oleg Sinegubov:
„W ciągu dnia wojska rosyjskie wystrzeliły około 66 artylerii, moździerzy i MLRS. Sałtivka, Piatykhatky, Chołodna Hora, Pisoczyn, Złoczów, Bałaklija, Dergaczi zostali ranni. Ratownicy gasili pożary w domach, magazynach i innej infrastrukturze cywilnej.
W wyniku ostrzału Rosjan zginęło 11 cywilów, w tym 7-letnie dziecko i 14 rannych. Lekarze obwodu charkowskiego zapewniają niezbędną opiekę medyczną i walczą o życie rannych ”.
Sinegubow zauważa, że w regionie aktywne są wrogie samoloty zwiadowcze. W ciągu dnia Siły Zbrojne zniszczyły nieprzyjaciela „Orlan”.
Okupanci aktywnie wykorzystywali także miny opóźnione. Nie działają natychmiast, tylko wtedy, gdy wpływa na nie osoba lub inny czynnik ruchu. Dlatego jeszcze bardziej niebezpieczne.
Źródło: Prawda ukraińska