Po raz drugi od 5 sierpnia okupanci rosyjscy ostrzelali elektrownię atomową Zaporożża pociskami przeciwlotniczymi, trafiając w pocisk w pobliżu jednego z bloków energetycznych, w którym znajduje się reaktor jądrowy.
Źródło: przesłanie Energoatomu
Dosłownie: „Wieczorem 5 sierpnia rosyjscy terroryści po raz drugi ostrzelali elektrownię atomową w Zaporożu z pociskami przeciwlotniczymi. Trzy „przyloty” zostały zarejestrowane na terenie elektrowni, w pobliżu jednego z bloków energetycznych, gdzie znajduje się reaktor jądrowy.
Najeźdźcy poważnie uszkodzili stację azotowo-tlenową i połączony budynek pomocniczy. Istnieje ryzyko wycieku wodoru i rozpylania substancji radioaktywnych. Niebezpieczeństwo pożaru jest wysokie. Jak dotąd nie ma ofiar”.
Szczegóły: Podobno przed ostrzałem przedstawiciele Rosatomu w pośpiechu opuścili stację, ponieważ prawdopodobnie wiedzieli, że szykuje się atak. Ukraiński personel ZNPP jest na miejscu i podejmuje wszelkie działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa jądrowego i radiacyjnego oraz likwidację skutków szkód.
Źródło: Prawda ukraińska